Osoby, które wchodzą w świat włóczek, często zadają pytania, od czego zacząć swoją naukę. Jest to zasadne, bo przecież dookoła jest wiele wzorów i robótek do wykonania. Chusta na szydełku może być takim punktem, od którego zaczniemy swoją przygodę. Tym bardziej, że tak jak w wielu innych dziedzinach, możemy spróbować od najprostszych rozwiązań, które i tak pozwolą nam osiągnąć zamierzony cel. Tym bardziej, że w okresie wiosenno-letnim i w czasie wczesnej jesieni – chusty są chętnie noszone, świetnie się prezentują i stanowią niezwykle ciekawe uzupełnienie naszej codziennej garderoby.
Od czego zacząć? Skoro ma to być chusta na szydełku, musimy postarać się o wzór, który będzie nas prowadził podczas robótki. Najlepiej taki, który jednocześnie będzie zawierał ilustrację gotowej pracy. Będziemy mieli od razu podgląd do czego zmierzamy. Im dłużej będzie trwać nasza przygoda z włóczkami, tym w którymś momencie, sami sobie zwizualizujemy końcowy efekt. Jest to tylko kwestia doświadczenia i zrobienia kilku, może kilkunastu różnych prac z włóczek. Po tym czasie nie będzie to dla nas stanowić żadnego problemu. Rzucimy okiem na schemat i wszystko będzie dla nas jasne.
Chusta na szydełku – wybór włóczki
Na pewno, żeby pierwsza chusta na szydełku była dla nas inspirującym wydarzeniem, wybierzmy rodzaj włóczki. W zależności od pory roku, możemy zdecydować się na włókna naturalne, jak bawełna, czy len lub popularna wełna. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, żeby podjąć próbę wykonania robótki ze sztucznych włókien lub mieszanych. Za każdym razem zastanówmy się dla kogo przygotujemy tę chustę, czy ta osoba lubi na przykład wełniane wyroby, czy przeciwnie – akryl lub poliester. Decydując się na włóczkę, pomyślmy też o odpowiedniej kolorystyce. To ważne, ponieważ możemy wybrać bardzo ciekawe rodzaje przędzy, gdzie kolory naturalnie przechodzą jeden w drugi, co na chuście zawsze wygląda imponująco. Nic nie stoi na przeszkodzie, jeżeli jednak na początek wybierzemy jednokolorową.
Grubość szydełka i graficzne znaki
Na każdym profesjonalnym wzorze znajdziemy informację na temat ilości włóczek, potrzebnych do wykonania robótki. Dowiemy się również jakiej grubości szydełko będzie nam potrzebne. Ale tutaj pamiętajmy, że nie tyle sam schemat nam to podpowie, ile informacja producenta, umieszczona na etykiecie przędzy, na którą się zdecydujemy. Potem z uwagą odczytajmy wzór. Wybierzmy taki, który zawiera legendę, żebyśmy wiedzieli, co poszczególne graficzne znaki znaczą. Najczęściej te znaki się powtarzają, czasami nieco się różnią – dlatego potrzebny nam będzie ich opis.
A potem, kiedy już to wszystko zrobimy, po prostu trzeba zacząć. Efekty przyjdą szybciej, niż możemy się tego spodziewać.